Wielu rodziców ma często problem związany z właściwym doborem gry komputerowej dla dziecka. Co więc zaproponować kilkulatkowi, aby rozrywka była nie tylko interesująca, ale również pożyteczna?

PEGI, czyli symbol na opakowaniu

Jak podkreśla wielu specjalistów, gry farmerskie dla dzieci mogą doskonale wpływać na rozwój i sprawność człowieka. Dorosły ponosi jednak pełną odpowiedzialność za to, co robi jego dziecko przed ekranem urządzenia. Trzeba więc starannie selekcjonować pozycje, które oferuje się kilkulatkowi. Ponieważ ilość tytułów pojawiających się obecnie na rynku jest ogromna, warto zwrócić uwagę na symbole PEGI, czyli ogólnoeuropejskiego systemu oceniania gier.

Klasyfikacja ta bierze pod uwagę minimalny wiek gracza, a także kilka informacji związanych z produktem. Chodzi tu głównie o zawarte treści – dzięki temu rodzic, nie znając gry, może dowiedzieć się, czy pojawia się w niej np. agresja, erotyka, wulgaryzmy, narkotyki czy elementy hazardu. Oczywiście warto pamiętać, że kilkulatki chętnie korzystają także z gier online czy aplikacji na smartfony. Dorośli powinni zatem stale monitorować działania swojego dziecka i być bardzo czujni.

Jaki gatunek?

O wyborze gatunku decydować powinien nie tylko wiek, ale również zainteresowania dziecka. Kilkulatki uwielbiają np. znane gry farmerskie (np. Wiejskie Życie czy Farmerama), które polegają na wcieleniu się w postać rolnika i prowadzeniu własnego gospodarstwa wiejskiego. Trzeba przyznać, że to dość miła i spokojna rozrywka, która w żaden sposób nie wpływa negatywnie na dzieci.

Dobrym wyborem mogą okazać się również inne propozycje symulacyjne, w których trzeba wykonywać działania imitujące codzienną aktywność człowieka (gotowanie, kierowanie różnymi pojazdami, prowadzenie swojego biznesu, uprawianie sportu, zajmowanie się dzieckiem lub zwierzęciem itp.). Kilkulatkom można zaoferować również prostsze gry przygodowe z bohaterami bajek lub strategiczne, które uczą planowania, przewidywania, właściwego reagowania. Warto zachęcać także do propozycji, których głównym celem jest np. nauka języka obcego, liczenia, czytania.

Aktywność ruchowa podczas grania

Na koniec należy wspomnieć, że gra wideo niekoniecznie musi wiązać się z siedzeniem przed monitorem komputera. Coraz popularniejsze są konsole, na których granie wymaga często od użytkownika aktywności ruchowej. Dzieci uwielbiają takie propozycje, zwłaszcza gdy udział we wspólnej zabawie bierze również ktoś z rodziny czy przyjaciół. Połączenie gry sportowej, tanecznej czy przygodowej z nieustannym poruszaniem się jest nie lada atrakcją, która na dodatek korzystnie wpływa na rozwój fizyczny kilkulatka.